środa, 26 października 2011

śniadanie mistrza

Mam nadzieję, że tym postem przekonam choć kilku śniadaniowych Tadków-niejadków do poświęcenia chwili na przygotowanie porannego posiłku, bo jak mówi moja mama "śniadanie to najważniejszy posiłek dnia"


...a mama ma zawsze rację :)


Pełnoziarnista bułka z rukolą, polędwicą sopocką, serkiem twarogowym, prażonymi ziarnami słonecznika i świeżo zmielonym pieprzem. Do tego chudy twaróg z jogurtem naturalnym przyprawiony solą i pieprzem.



Bon appétit!

1 komentarz:

  1. muszę przyznac ci racje.. sniadanie godne mistrza ! pierwszy raz jestem u ciebie ale napewno nie ostatni ;) faaajnie tu !

    OdpowiedzUsuń